wtorek, 30 lipca 2013

Co dwie owsianki to nie jedna i... ciasto!

Na początek owsianki z ostatnich dwóch dni:

Z wczoraj...

Owsianka na waniliowym mleku sojowym z malinami i sokiem malinowo-jeżynowym od babci :)





Owsianka z dziś...

Płatki owsiane z mielonym lnem, płatkami migdałów na mleku z pokrojoną gruszką, borówkami, jogurtem greckim i syropem z agawy.



Iiii.... CIACHO!


Tak nam się chciało takiego domowego ciacha!
Kruchego, letniego, owocowego...
I znalazłam idealny przepis. Ten. No bomba! To jest to!
Pierwszy problem - malin ni ma. Trudno, "lecę" do sklepu, ale tam tylko borówki. Chwytam więc i wracam do domu. Robię...

Spód podpieczony, wystudzony, ubijam białka... Wiedziałam, że mam budyń, ale zapomniałam, że tylko jeden, a do ciasta potrzebne były dwa.
Mammoooo!! 
Ubijam te białka czekając na dostawę budyniu, dobra, jest sztywno, dosypuję cukru... jest mama! Małe zamieszanie, muszę przekazać mikser mamie, by otworzyć cukier wanilinowy, potem budynie, gęsta, słodka masa, "chyba taka ma być" - myślę - "dobra, lepiej tak długo nie ubijam, tylko wykładam". Wyłożyłam masę na spód, dodałam borówki, starłam ciasto na wierzch i siup do piekarnika! 
Myję stolnicę... o, nie. OLEJ! Olej, olej, olej, olej do masy!

I tym sposobem wyszła mi masa, której daleko do bezy, ale chyba bliżej niż do takiej masy jak na zdjęciu w przepisie.

Ale w smaku ciastu to nic a nic nie zaszkodziło! Jest mega mega PYSZNE!!!

Boże, jak ja kocham kruche ciasto... A to prawie samo masło... Żyć nie umierać!







 Polecam gorąco i życzę smacznego!

Mayamee

5 komentarzy:

  1. mmm to ciacho - pycha !! jednak u mnie zawsze wygrywają owsianki <3 z malinkami szczególnie *-* <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiedz mi, mleko sojowe kupujesz jako "napój sojowy" czy "mleko"? Okazuje się, że mam nietolerancje laktozy, więc szukam wszędzie tego sojowego, ale trafiłam jak na razie tylko na "napoje" a to ma pełno EEEEEEEEEEEEEE..... :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Poszłam, sprawdziłam i faktycznie, mam "napój sojowy o smaku waniliowym". I również mam regulatory kwasowości i stabilizatory. Kupiłam mały kartonik (alpro soya) na próbę do owsianki, bo wiele takich widziałam na blogach. Nie piję go codziennie i nie będę używać właśnie ze względu na te gumy gellan itd. Przykro mi, że nie mogę pomóc, ale może to mleko Cię zainteresuje http://biopunkt.pl/mleko-sojowe-waniliowe-1l-natumi-p4317.html
      Również jest pod nazwą napoju, ale nie ma tych świństw w składzie :) I, nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że jest dostępny w almie i/lub Piotrze i Pawle. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. tez zawsze kochalam kruche ciasto :D

    a czesc masla zawsz emozna zastapic jogurtem- wclae nie ujmuje smaku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedź, nie słyszałam jeszcze o tym triku, a chętnie wykorzystam ;)

      Usuń