czwartek, 5 września 2013

Płatki jaglane na mleku kokosowym z jogurtem greckim i owocami

6 rano a ja już na nogach, cichutko schodzę po schodach błagając je o nie skrzypnięcie. Zakładam bluzę, wkładam niezawiązane buty i idę na koniec ogródka po maliny. Przeraża i jednocześnie fascynuje mnie olbrzymia pajęczyna, na której siedzi jej równie przerażający właściciel. Ostrożnie go omijam i sięgam ręką po kolejne dojrzałe owoce.
Wracam do domu, gotuję mleko z mleczkiem kokosowym... mmm, ten zapach - uwielbiam! 

Nowość dla mnie - płatki jaglane. Szybciutko przybierają gęstą konsystencję. Dodaję wiórki kokosowe (jakby mi było mało tego kokosu) i słodzę syropem z agawy. Jeszcze tylko jogurt grecki i owoce i mamy szybkie, przepyszne śniadanko :) 

Zajęło mi to mniej czasu niż się spodziewałam, ale miałam za to więcej czasu na przygotowanie drugiego śniadania do szkoły i ogólnie siebie samej :)



 Z kiwi, jeżynami, malinami, migdałami blanszowanymi i w płatkach


Jutro piątek. Tydzień zleciał szybko, przyjemnie i dość spokojnie. Oby pozostałe też takie były :)

Smacznego!
Mayamee :)

5 komentarzy:

  1. wiesz, że na końcu mojego ogrodu też rosną krzaki z malinami? :) i też uwielbiam tam chodzić i zbierać owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze płatków jaglanych nie próbowałam, ale z tego co piszesz to warto :) Ach jak ja kocham takie miseczkowe śniadania z owocami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę malin w ogródku... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, w ogóle zazdroszczę ogródka, ja niestety w bliku mieszkam..
      Z kokosowym mleczkiem - pychota! :)

      Usuń
  4. szybko, szybko zleciał :)
    malinki widzę *-* a jaglane uwielbiam za ich delikatność, na pewno z mleczkiem kokosowym świetnie smakują -spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń