wtorek, 3 września 2013

Budyniowa waniliowo-cynamonowa owsianka + 20 faktów o mnie :)

 


Budyniowa zawsze dobra :)
Duuużo cynamonu na rozgrzanie, śliwki mięciutkie i słodziutkie, zimny twarożek i jabłko polane miodem. Do tego trochę pestek i posiekane orzechy włoskie.
Jesień, moi Drodzy, jesień! :) (choć zostało jeszcze parę tygodni kalendarzowego i astronomicznego lata)








Na budyniu waniliowym z cynamonem, śliwkami, twarożkiem grani, jabłkiem, pestkami dyni i słonecznika, orzechami włoskimi (pod twarożkiem), polane miodem



Właśnie zauważyłam, że tylko na ostatnim zdjęciu widać malutką część mojej owsianki... A była najlepszą budyniową, jaką do tej pory jadłam! :) :)

Zostałam nominowana do zabawy '20 faktów o mnie' przez Cathy. Dziękuję barrrdzo! :) 

W ogóle nie spodziewałam się, że zostanę nominowana :) Jestem tu (w blogosferze śniadaniowej) dość krótko i nie odznaczam się jakimiś wymyślnymi/ciekawymi/oryginalnymi śniadaniami, dlatego tym bardziej dziękuję wszystkim odwiedzającym :) Jeszcze raz dzięki Cathy! :* :)

1. Niecały rok temu postanowiłam zmienić swój sposób odżywiania. Stawałam na progu nadwagi, jadłam dużo i bardzo kalorycznie. Potrafiłam zjeść (zazwyczaj na kolację, ale na śniadanie też) dwie olbrzymie michy napakowane po brzegi ciniminisami, goldflakes'ami, cheeriosami, słodkim musli z czekoladą i zalane mlekiem. Byłam uzależniona od czekolady/nutelli, słodyczy itp. Moje ciało przeraziło mnie do tego stopnia, że zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską oraz na orbitreku co 2 dni lub nawet częściej, co wcześniej było dla mnie nie do pomyślenia. Przez 5 miesięcy schudłam 9 kg. Przez miesiąc praktycznie się głodziłam... Nie wiem jak (zaledwie 6 miesięcy temu) mogłam być tak głupia... Odbiło się to na moim zdrowiu.
2. Mam obsesję na punkcie masła orzechowego i wszelkich innych orzechów. Szczególnie uwielbiam blanszowane migdały. Czuję, że jem ich "ciut" za dużo ;)
3. 6 lat temu mieszkałam jeszcze we Wrocławiu. Tam się też wychowałam, dlatego kocham to miasto całym sercem i zamierzam wrócić tam, gdy tylko nadarzy się taka sposobność (studia, lub może nawet trochę wcześniej...?) :)
4. Uwielbiam rysować/malować, a najbardziej projektować ubrania. Interesuję się szeroko pojętym światem mody.
5. Podobają mi się czarnoskóre dzieci (w sensie, że są bardzo ładne i słodkie, zero podtekstu) :) :) :)
6. Od 2008 r. piszę pamiętniki. W sumie zapisałam ich już 5 dosyć grubych (12o kartkowych). Jakieś 2 tyg temu zaczęłam szósty :) Piszę kiedy chcę i mam potrzebę.
7. Przeraża mnie ilość zła, nienawiści i okrucieństwa na świecie.
8. Okropnie obrzydza mnie widok kępki splątanych włosów, np. na szczotce. Nawet gdy są moje lecę do mamy, żeby mi je wyskubała...
9. Uwieeeelbiam angielski. Wiem, dużo blogerek o tym pisze, ale i ja kocham ten język. Filmy oglądam tylko z napisami, a gdy jest taka możliwość i dialogi są raczej pospolite, oglądam w wersji oryginalnej. I, szczerze mówiąc, przeszkadza mi już lektor :)
10. Mam niezliczoną ilość kredek (7 kubeczków i jedna paleta) i chcę więcej kolorów! :)
11. Marzę o vespie, choć nie ukrywam, że mam trochę cykora do jazdy ;)
12. Jeszcze rok temu nałogowo grałam w Simsy. W te wakacje nie włączyłam ich ani razu :)
13. Gdy pierwszy raz oglądnęłam Titanica miałam 12 lat. Potrafiłam go wtedy oglądać codziennie, znałam na pamięć każdy fragment dialogu, chodziłam po domu i mówiłam poszczególne kwestie, a wieczorem zasypiałam przy Celin Dion...
14. Lubię oglądać filmy psychologiczne i detektywistyczne (zawiły człowieczy umysł, nierozwikłane zagadki), ale dobrą komedią nie pogardzę (byle nie polską, bo mam już dość Karolaka ;p)
15. Noszę aparat od listopada zeszłego roku :D
16. Mój pies zaginął pół roku temu. Do dziś nie mogę sobie wybaczyć, że ta brama była otwarta... Mamy teraz Yorka (wybłagany przez siostrę) i darzę go ogromną sympatią, ale 7 lat z moim psem (Bezikiem) nie poszło w niepamięć...
17. Denerwuje mnie kichanie. Kiedy ktoś chodzi i kicha co chwilę (a robi to mój tata - ma alergię) potrafię wyjść z siebie. Okej, niech kichnie raz, ale nie co pół minuty!! Wiem, wiem, że powinnam współczuć. Kręcenie w nosie, załzawione oczy itp., ale ja naprawdę nie mogę!
18. Wyjadam warzywa z garnka rosołu, farsz z pierogów ruskich i nie tknę niczego co ma na sobie (albo w sobie) musztardę. I nie lubię majonezu.
19. Chciałabym zwiedzić wszystkie kraje w Europie i poznać ich kulturę, kuchnię i obyczaje. Szczególnie ciągnie mnie do Włoch i Hiszpanii. Anglia pod względem kulturalnym i kulinarnym nie ciekawi mnie aż tak.
20. Denerwuje mnie nietolerancja, homofobia i rasizm. Każdy ma prawo do miłości, wyrażania siebie w jaki sposób chce oraz niezależnie od koloru skóry ma takie same prawa. Jeśli nie szkodzi innym, a jest szczęśliwy taki jaki jest, nie mam nic przeciwko i  naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy wykluczają te osoby ze społeczeństwa. To jest niewiarygodnie nieludzkie i złe. 

 Nominuję jutro, dobrze, bo dziś brak czasu i pomysłów :)

Jeszcze raz dziękuję za nominację :) Chyba mogłam poszukać w sobie bardziej interesujących faktów, ale nie chciałam wkraczać w prywatne ani kontrowersyjne tematy. I tak myślę, że sporo napisałam o sobie i wystarczająco się otworzyłam ;)

 Pozdrawiam, 

Mayamee :)

7 komentarzy:

  1. 1,2,9,12,19 - mam tak samo :)
    Niestety u mnie tez odchudzanie odbiło się na zdrowiu, dlatego teraz dużą wagę przyglądam do tego co jem, żeby nie jeść za mało.

    Nie masz za co dziękować, sama nie sądziłam, że ktokolwiek mnie nominuje ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. budyniowa najlepsza! chociaż bardzo dawno jej nie jadłam, muszę jak najszybciej przypomnieć sobie jej smak :)
    swoją drogą - mam taką samą miseczkę! :D
    też mi się marzy taka wycieczka po całej Europie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście z tą owsianką jesiennie się u ciebie zrobiło ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka dobra owsianka! Też jutro zrobię coś ze śliwką, która leży sobie zapomniana :)
    Ciekawe fakty!

    OdpowiedzUsuń
  5. budyniowa , jedna z najlepszych <3
    ja też uwielbiam orzechy, praktycznie codziennie w śniadaniu, i oczywiście najlepsze nerkowce ! ;D
    tolerancja! nie potrafię znieść rasizmu, to przykre... zupełnie się zgadzam z 20 punktem :)

    OdpowiedzUsuń